W każdej duńskiej piekarni, cukierni i sklepie na półce z wypiekami znajdziecie niepozornie wyglądające ciastko nazywane hindbærsnitter. Między dwoma kawałkami kruchego ciasta zamknięto konfiturę malinową, wszystko pokryto lukrem i obsypano posypką lub liofilizowanymi malinami. Ta słodka krajanka jest idealna do kawy i szklanki mleka.

Skąd wzięły się te ciastka?
Wikipedia mówi, że hindbærsnitter na Łotwie nazywają się tortem aleksandryjskim. Podobno zostały wykonane na cześć cara Aleksandra, który w XIX wieku złożył wizytę w tym mieście. W Danii nikt nie zastanawia się nad tym skąd się wzięły i czy przypominają jakieś inne wypieki. Chociaż nam hindbærsnitter bardzo przypominają amerykańskie pop tarts – okrutnie słodkie ciastka z nieskończoną datą ważności do spożycia, które wkłada się do tostera i je na śniadanie zapijając mlekiem. Duńska wersja jest znacznie szlachetniejsza.
Jak przygotowuje się ciastko w domu?
Ciastko przygotowuje się zwykle dzień przed podaniem, żeby lukier zdążył się zestalić, a ciastko dało łatwo poporcjować. Do środka dodajemy dżem malinowy najwyższej jakości. Jeśli nie mamy w domu dżemu, możemy przygotować go samodzielnie. Wystarczy do rondelka włożyć 900 g malin świeżych lub mrożonych, dodać 400 g cukru i 25 g pektyny. Wszystko to doprowadzamy do wrzenia i odstawiamy do ostygnięcia.
Hindbærsnitter zwykle mają kształt prostokątów, ale spotkałam też je w formie serduszek czy kółek. Te ostatnie wykrawa się oczywiście przed pieczeniem. Najważniejsza rzecz o której warto pamiętać o grubość ciastka – powinno mieć około 3-5 mm grubości i być idealnie kruche. Ciastka posypuje się kolorową posypką przez Duńczyków nazywaną Tivoli, na cześć największego parku rozrywki znajdującego się w sercu Kopenhagi. Jeśli mamy ochotę na coś innego niż posypka to możemy użyć liofilizowanych malinam, a w wersji luksusowej mieszanki malin i posiekanych pistacji. Ciastka można przechowywać w szczelnym pojemniku około 3 dni, a w lodówce nawet tydzień. Jednak po wyciągnięciu ich z lodówki warto je podgrzać chwilę w piekarniku lub doprowadzić do temperatury pokojowej.
Jeśli macie ochotę na inne duńskie desery to spróbujcie najlepszych cynamonówek drożdżowych, ciasta cytrynowego z marcepanem lub smørkage – maślanego ciasta wypełnionego kremem i marcepanem.
Hindbærsnitter, czyli duńska krajanka z malinami
Składniki
- 375 g mąki pszennej
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 60 g mielonych migdałów
- 170 g cukru
- 275 g zimnego masła
- 1 jajko
- 1 słoik dżemu malinowego
- sok z 1/2 cytryny
- 1 szklanka cukru pudru
- posypka
Wskazówki
- Krok 1 Mąkę, cukier waniliowy, migdały i cukier mieszamy.
- Krok 2 Dodajemy posiekane masło.
- Krok 3 Mieszamy mikserem lub za pomocą noży tak, by masa nabrała konsystencji piasku.
- Krok 4 Dodajemy jajko, mieszamy do połączenia składników.
- Krok 5 Masę dzielimy na dwie części. Każdą wałkujemy między dwoma arkuszami papieru do pieczenia na prostokąt wielkości kartki A4.
- Krok 6 Oba kawałki ciasta wkładamy na godzinę do lodówki.
- Krok 7 Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni i wstawiamy ciasto na około 20 minut – do zazłocenia.
- Krok 8 Oba blaty studzimy.
- Krok 9 Malinami smarujemy jeden blat ciasta, przykrywamy drugim. Zostawiamy na kilka godzin na blacie (np. na noc).
- Krok 10 Rano deser dzielimy na 12 prostokątów.
- Krok 11 W misce mieszamy sok z cytryny z cukrem pudrem na jednolitą masę. Lukrem dekorujemy każdy kawałek ciastka.
- Krok 12 Posypujemy posypką i zostawiamy do zestalenia.