Bardzo czekoladowy biszkopt, krem czekoladowy, nalewka wiśniowa, draże Maltesers i chrupiące wafelki Kit Kat – czy to brzmi wystarczająco czekoladowo? Oto przepis na rewelacyjny i całkiem prosty tort czekoladowy, który wygląda naprawdę uroczo. Cała dekoracja składa się z gotowych elementów, słodyczy dobrze znanych ze sklepowych półek. Górę tortu przykryliśmy czekoladowymi Maltesers, a boki ozdobiliśmy „płotkiem” z KitKatów. My tort nasączyliśmy domowej roboty nalewką – prezent od cioci znajduje szereg zastosowań w naszej kuchni. Możną ją zastąpić innym alkoholem (np. rumem) lub mocną herbatą – jeśli tort ma być dla dzieci.
Rada praktyczna. Jeśli nie chcemy poświęcać całego dnia na robienie tortu, rozdzielmy pracę. Pierwszego wieczora upieczmy biszkopt, kolejnego dnia zróbmy krem, a potem odstawmy tort do lodówki na co najmniej 12 godzin, żeby nabrał jednolitego smaku. Gotowe!
Przepis na biszkopt pochodzi z listopadowego numeru Food Network Magazine. Użyliśmy tortownicy o średnicy 26 cm.
Uwaga odnośnie biszkoptu. Czekoladowe blaty w tym torcie znacznie odbiegają od powszechnego wyobrażenia biszkoptu. Ciasto jest ciężkie, intensywne, wilgotne. Nie jest to pięknie wyrośnięty, puszysty biszkopt jaki znamy. To typowy amerykański biszkopt do tortów z maślanym kremem – taki, który „stapia” się z kremem nie tracąc swego charakteru. Po prostu, nie ustępuje mu miejsca tak jak to ma w zwyczaju tradycyjny biszkopt. Jeśli więc zobaczycie w tortownicy placek, który wcale nie jest puszysty, a mocno zwarty to znak, że wszystko w porządku.
Uwaga odnośnie biszkoptu. Czekoladowe blaty w tym torcie znacznie odbiegają od powszechnego wyobrażenia biszkoptu. Ciasto jest ciężkie, intensywne, wilgotne. Nie jest to pięknie wyrośnięty, puszysty biszkopt jaki znamy. To typowy amerykański biszkopt do tortów z maślanym kremem – taki, który „stapia” się z kremem nie tracąc swego charakteru. Po prostu, nie ustępuje mu miejsca tak jak to ma w zwyczaju tradycyjny biszkopt. Jeśli więc zobaczycie w tortownicy placek, który wcale nie jest puszysty, a mocno zwarty to znak, że wszystko w porządku.
Składniki:
Biszkopt
1 3/4 szklanki przesianej mąki
1 szklanka gorącej mocnej kawy
3/4 szklanki kakao
szczypta soli
1/2 łyżki sody oczyszczonej
1/2 łyżki proszku do pieczenia
1 3/4 szklanki cukru
2 jajka
1/2 szklanki oleju
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 szklanka wody
Krem
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 tabliczka gorzkiej czekolady
250 g masła w temperaturze pokojowej
4 łyżki cukru pudru
6 łyżek nalewki wiśniowej
300 g Maltesers
7 paczek cienkich wafelków KitKat (mogą być też WW)
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy masłem. W misce mieszamy dokładnie kakao i kawę. Do drugiej miski wsypujemy sól, sodę, proszek do pieczenia, mąkę i cukier. Dokładnie mieszamy. Dodajemy jajka, olej, ekstrakt waniliowy i wodę. Miksujemy na średnich obrotach około 2 minut. Nie przerywając miksowania dodajemy kakao z kawą i miksujemy do połączenia składników. Gotową masę wlewamy do tortownicy, wstawiamy do piekarnika i pieczemy 50 minut, do tzw. suchego patyczka. Upieczony biszkopt wyjmujemy z piekarnika, zostawiamy w tortownicy na 20 minut. Otwieramy tortownicę i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia. Zimny biszkopt przekrawamy na dwie równe części przy pomocy noża z piłką.
Przygotowujemy krem. Czekoladę łamiemy na kawałki, rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Czekoladę miksujemy z masłem i cukrem pudrem do powstania jednolitej masy. 5 łyżek masy odkładamy.
Biszkoptowy blat kładziemy na talerzu, nasączamy 3 łyżkami nalewki, smarujemy połową masy, przykrywamy drugim blatem, nasączamy nalewką i smarujemy resztą masy. Pięć łyżek masy zostawiamy na posmarowanie boków tortu. Wafelki przełamujemy (jeśli trzeba, również skracamy przecinając nożem na odpowiedniej wysokości), a następnie przyklejamy do boków tortu. Na wierzch tortu wysypujemy kuleczki Maltesers. Gotowy tort wstawiamy do lodówki.
o matko obśliniłam klawiaturę!!
ZJAWISKO…
Ale smakowicie wyglądają te kulki 😉
Kulki są pyszne. Ale tort jest pyszniejszy!
Wygląda słodziutko – nie wiem czy aż nie za słodko. Rewelacja dla prawdziwych łasuchów – gratuluję fajnego pomysłu na tort.
Pozdrawiam
dzięki! to prawda, zbyt duży kawałek może okazać się nie do przejedzenia. Za to taki racjonalny, jest naprawdę pyszny i odpowiednio słodki 🙂
nie wyszedł mi 🙁 to na pewno szklanka, a nie łyżka wody?
Na pewno szklanka. Blaty mają być ciężkie, gęste i zupełnie nie są puszyste.
Kawa ma być taka jak do picia przygotowana ? Nie sucha? I czy masa nie spływa z boków? 🙂
kawa ma być taka jak do picia czyli płynna i mocna 🙂 masa nie spływa z boków. Ale tort trzymamy w lodówce.
Ślicznie to wygląda !!!
Czy biszkopt w środku ma przypominać browny czy bardziej murzynka ?
murzynka
Jakiej wielkości powinna być tortownica?Tort pysznie wygląda!!!
25-28 cm
Na ile osób starczy taki tort?
na 8-10 🙂
Maltesers… o rety, jakie tu musi być pyszne!
ten biszkopt jest pyszny. Maltesers też, ale samo ciasto i krem wymiatają!
rewelacyjny tort, wyszedł naprawdę dobry 🙂
wspaniale. Wszystkiego najlepszego:)
Witam serdecznie:) Zupełnie przez przypadek tutaj trafiłam, i na pewno wpadnę jeszcze nie raz 🙂 Szukałam wyjątkowego, mocno czekoladowego tortu na urodziny mojego skarba, i właśnie znalazłam! 🙂 Jedyny problem mam z formą, mam tylko tortownicę 24 cm, ale mam nadzieję że to nie będzie przeszkodą i tort wyjdzie pyszny, tyle że wyższy…pozdrawiam:)
Moją obawą są Kit-katy…czy one aby na pewno będą się trzymać? 🙂 Na wszelki wypadek zwiążę całość jakąś ładną wstążeczką 🙂
pewnie, że będą. W końcu krem to czekoladowy to najlepszy klej. Wstążeczki zwykle są tylko do dekoracji. Bo jednak wafelki są dość ciężkie (albo lekkie?) i jak za mocno je zwiążesz, to się poprzekrzywiają. Powodzenia w pieczeniu!
Aga, przede wszystkim jednak WITAMY 🙂 wyższy tort na pewno nikomu nie będzie przeszkadzał. Na pewno nie!:) wiesz, my robiliśmy na urodziny naszych skarbów też tort w kształcie cyferki – zobacz "tort dla pięciolatka" NIe jest wyjątkowo smaczny ale piękny. i zachwyca dzieci, które znają się na cyferkach:)
Dziękuję bardzo za odpowiedzi! 🙂 Witam i przyznaję otwarcie, że zagoszczę tu na dłużej 🙂 No 1 cm różnicy, to nie dużo, a wyższy będzie efektowniej wyglądał 🙂 Może obejdzie się bez związywania, jeśli wszystko pójdzie jak trzeba 🙂 Na pewno w przyszłości zajrzę chętnie, gdy się jakieś szkraby już pojawią 😀 Póki co, moja druga (28-letnia) połówka jest moim skarbem:) Tort będzie dla niego idealny, z racji tego że jest czekoladocholikiem:) Bardzo dziękuję jeszcze raz, pozdrawiam! 🙂
1 3/4 szklanki mam rozumiec jako 1 i 3/4 szklanki czy 1 razy 3/4 szklanki? 🙂
jedna szklanka plus 3/4 szklanki czyli 1 3/4 szklanki. 1,75. tak będzie najłatwiej!
Witam,trafiłam tu przypadkiem i b.fajny tort i łatwy 🙂
MOje pytania.
1.Tabliczki czekolad 100g?
2.czy te kuleczki na górze możemy zastąpić mniejszymi i innymi ?
3.Czy czekoladę gorzką i mleczną razem rozpuszczamy i z masłem miksujemy je wystudzone?
4.Czy można nasączyć blaty.np woda z sokiem cytryny lub mocną kawą i nie zmieni smaku?
Na pewno wypróbuję na 18 urodziny upiec.. Proszę o odpowiedź 🙂 szybką.
1. czekolad po 100 g
2. Możemy zastąpić tym, co nam się podoba- m&msami, innymi kuleczkami.
3. Rozpuszczamy, studzimy delikatnie (nie dopuszczając do zastygnięcia) i miksujemy.
4. Można nasączyć kawą. Sok z cytryny odradzam, ale kawa jest super pomysłem.
Pozdrowienia z naszych wakacji:)
m.
A te batoniki,które"okrywają tort na około"można zastąpić np. gorzką czekoladą np.albo czymś innym.. Proszę o odpowiedź 😉
Jak zrobię ten tort na pewno się pochwalę. 🙂
Można je zastąpić po prostu kremem albo wysmarować kremem i obsypać potłuczonymi orzechami. generalnie, batoniki pełnią tutaj tez funkcję maskującą – jeśli mamy nierówne boki, to dzięki nim tego nie widać 🙂
pozdrowienia i powodzenia!
m.